poniedziałek, 14 maja 2012

Słowo Boże raz wypowiedziane jest ciągle wypowiadane

Biblia nie stanie się nigdy żywą księgą dla nas, jeśli nie będziemy pewni, że Bóg przemawia we wszechświecie. Przeskoczyć z umarłego i bezosobowego świata do dogmatycznej Biblii - oznacza coś zbyt trudnego dla większości ludzi. Mogą nawet przyznawać, że powinni przyjąć Biblię jako Słowo Boga, i mogą nawet próbować o niej tak myśleć, ale wciąż nie są w stanie uwierzyć, że Słowa na stronicach Pisma Świętego są skierowane do nich. Ktoś może nawet powiedzieć: "Te słowa są skierowane do mnie", a jednak nie czuje w swym sercu i nie wie, że tak jest. Stał się ofiarą rozdwojonej psychologii. Próbuje myśleć, że Bóg wszędzie jest niemową, a mówi tylko w tej Księdze. 

Wydaje mi się, że większość naszej religijnej niewiary pochodzi z błędnej koncepcji i niewłaściwego stosunku do Pism Prawdy. Milczący Bóg nagle zaczął mówić w tej Księdze, a gdy ją skończył pisać, na zawsze wrócił do ciszy. Teraz czytamy tę Księgę jako zapis tego, co Bóg powiedział, gdy przez krótki czas miał ochotę mówić. Jak możemy wierzyć, mając takie pomysły w głowie? Fakty jednak są takie, że Bóg nie milczy, i że nigdy nie milczał. Mówienie jest Jego charakterem. Druga Osoba Trójcy Świętej jest nazwana "Słowem". Biblia jest nieuniknionym rezultatem ciągłego Bożego mówienia. Jest to nieomylna deklaracja Jego umysłu, wyrażona w znanych nam słowach. 

Myślę, że nowy świat wynurzy się nam z religijnej mgły, gdy zaczniemy traktować Biblię jako Księgę, która nie tylko raz przemówiła, ale która teraz przemawia. Prorocy zwykle mówili: "Tak mówi Pan", i mieli na myśli to, że Bóg teraz przemawia do słuchających. Możemy użyć czasu przeszłego, by zupełnie poprawnie wykazać, że w pewnym określonym czasie, pewne określone Słowo Boże raz wypowiedziane jest ciągle wypowiadane. Tak, jak dziecko raz narodzone ciągle żyje, lub jak świat raz stworzony ciągle istnieje. Są to tylko niedoskonałe ilustracje, ponieważ dzieci umierają, a światy gasną, lecz Słowo Boże trwa na wieki. 

Jeśli tylko chcesz dalej poznać Pana, natychmiast podejdź do otwartej Biblii spodziewając się, że do ciebie przemówi. Nie traktuj jej jak rzeczy, którą można przekładać z miejsca na miejsce. Jest to coś więcej niż rzecz, to jest Głos, Słowo, własne Słowo Żyjącego Boga. 

Panie, uczyń mnie słuchać. Czasy są hałaśliwe, a moje uszy są zmęczone tysiącem głośnych nieustannie atakujących dźwięków. Daj mi Ducha, jakiego miał chłopiec Samuel, gdy mówił do Ciebie: "Mów, Panie, bo sługa Twój słucha". Pozwól mi słyszeć Ciebie, gdy mówisz w moim sercu. Pozwól mi przyzwyczaić się do dźwięku Twego Głosu, aby jego tony stały się mi bliskie, gdy ucichną dźwięki ziemi, a jedynym dźwiękiem będzie muzyka Twego Mówiącego Głosu. Amen.
 
A.W. Tozer z książki Szukanie Boga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz